Fioletowe kolczyki soutache

Jak wiecie ostatnio zapałałam miłością do biżuterii robionej techniką soutache. Dziś chciałabym wam zaprezentować kolejny mój twór z tej dziedziny. Uznałam, że to świetny pomysł na niepowtarzalny prezent, zatem zachęcam również was drogie Panie do spróbowania swoich sił w tej dziedzinie.

I jak wam się podoba? Jakieś pomysły, sugestie co do kolejnej biżuterii?

Wyróżnienie Liebster Blog

Otrzymałam po raz pierwszy (mam nadzieję, że nie ostatni) wyróżnienie Liebster Blog.

Wyróżnienie dostałam od Tociaki za co serdecznie dziękuję! Naprawdę bardzo mi miło...

Liebster Blog jest wyróżnieniem kierowanym do innego bloggera jako uznanie za "dobrze wykonaną robotę". Osoba z wyróżnionego bloga odpowiada na 11 pytań zadanych przez nominującego. Następnie ty nominujesz 11 osób i zadajesz 11 pytań. Osoby nominowane informujesz na ich blogu. Nie można nominować bloga, z którego otrzymało się wyróżnienie.

Pytania, które otrzymałam od Tociaki - Z pasją do tworzenia...

1. Co cię inspiruje? Nieskrojony jeszcze materiał, z którego można coś stworzyć
2. Ulubiony kolor? Kocham wszystkie, ale najpiękniejsze skojarzenia mam z zielonym
3. Gładkie czy mechate? Mechate (jak moje myśli ]:-> buhaha)
4. Ukochana maskotka z dzieciństwa? Pluszowy dinozaur Dinuś
5. Pies, kot, czy świnka morska? Oczywiście świnka! Ale niekoniecznie morska ;)
6. Ulubiony owoc? Jagody i arbuz
7. Morze czy góry? Zdecydowanie góry
8. Spodnie czy spódnica? Spódniczka mini
9. Największe marzenie? Mieć własną świnkę
10. Zupa czy drugie danie? Zupa... a później drugie danie, mniam!
11. Twoje motto? Tyle wiesz, ile zjesz!

A teraz lista blogów, które nominuję do wyróżnienia:

1. SaikouBiuti
2. Świat Barbie i Kena
3. Szkicownik Prywatny
4. Scrapbooking i inne twory
5. Pracownia Wiewiur
6. Lubię ten smak
7. Nikol Od Kuchni
8. LolaJoo
9. Montownia Ody
10. Pieskie Szycie
11. Tulilalu

Czas na moje pytania:

1. Rower, samochód czy pieszo?
2. Na słodko, na ostro czy na słono?
3. W co się ubierasz do spania?
4. Ile czasu dziennie spędzasz na makijażu?
5. Ulubiony deser?
6. Jakim jednym przymiotnikiem opisałabyś swojego przyjaciela?
7. Najdziwniejszy sen?
8. Ulubiony superbohater?
9. Okulary czy soczewki?
10. Największa "trauma" z dzieciństwa?
11. Najpiękniejszy dzień w życiu?

Pytania napisane, goście zaproszeni. Bawicie się? Dajcie znać w komentarzu.

Coś dla miłośniczek kotów

Kot jaki jest każdy widzi, jednak poczyniłam ostatnio pewne obserwacje, z których wynika, że miłośnicy kotów (a zwłaszcza miłośniczki) lubią się otaczać tymi zwierzakami nie tylko w postać futrzaków plączących się pod nogami. Również wszelkie gadżety, ozdoby i części garderoby z wizerunkiem kotów są mile widziane. Odkrywcze, prawda? Ale do rzeczy: dziś zaprezentuję wam kolczyki koty wykonane z modeliny.

Ta dam!

Niby nic takiego, nic trudnego, a jednak jest to fajny pomysł na prezent dla kociary. Całe wykonanie opiera się na ulepieniu z modeliny dwóch kotów, wciśnięcie z tyłu dwóch haczyków na kolczyki i ugotowanie kotków (buhahaha) w gorącej wodzie aby modelina stwardniała. Na koniec dobrze jest jeszcze podkleić haczyki kropelką, aby dobrze się trzymały. I tyle. Aaa, kotki dwa.

Nie będę dziś wklejała kolejnego zdjęcia świnki - nie to, żeby nie były cudowne, nie nie! Po prostu liczę na zdjęcia waszych pupili w komentarzu pod postem. Pochwali się ktoś swoim futrzakiem?

Wielkanocny zając

Sądząc po zaspach śniegu na ulicach, po trzęsących się z zimna ludziach na przystankach czy po bluzgających kierowcach skrobiących szyby... już niedługo będziemy się dzielić jajeczkiem przy wielkanocnym stole! Czyli czas najwyższy pomyśleć o świątecznych ozdobach. Dziś zaprezentuję wam pomysł z zeszłorocznej Wielkanocy na zająca z kieszeniami. Pomysł i wykrój został zaczerpnięty z Burdy, ale myślę, że każda z was bez problemu stworzy własny szablon.

Aby uszy trzymały się w pionie zrobiłam stelaż  z dwóch kawałków drutów - dzięki temu zając może mieć też zawadiacko zgięte uszko. Z przodu ma dwie proste kieszenie (można zrobić jedną albo więcej wedle uznania), w które można włożyć wielkanocny prezent, albo wiązankę bazi.

Finalnie zajączek posłużył osobie obdarowanej (tak, Tobie Kamilko) jako pokrowiec na okulary przeciwsłoneczne, dzięki czemu nie wylądował jako kolejny bezużyteczny rupieć. To co? ktoś uszyje?

A tak swoją drogą, czemu nie ma takiego święta, którego symbolem byłaby świnka? Jawna niesprawiedliwość! Panowie poniżej dokładnie pokazali co o tym myślą:

Dziewicze wystąpienie SaikouBiuti

Hej dziewczyny! Dziś chciałabym się podzielić z wami czymś nowym. Każda z was dba o swoje wdzięki z wielkim zapałem zatem na pewno zainteresuje was nowy blog o urodzie. Jednak nie jest to "kolejny" blog dla dziewczyn spędzających całe dnie na malowaniu paznokci (nie, żeby było coś w tym złego ;). Znajdziecie tu proste i zarazem pomysłowe porady jak z dnia na dzień pięknieć (o ile to jeszcze możliwe). Zatem jak mawiał poeta: "Kobieto, puchu marny! Zajrzyj na tego bloga" czy jakoś tak (?)

Gdy się zdarzy mała wpadka

Dostałam ostatnio do odratowania dresy, którym w ferworze sprzątania dostało się domestosem. I tak ubranko zostało ozdobione kropeczkami.

Ponieważ wiosna już nadchodzi i zachłysnęłam się tym świeżym (prawie) wiosennym powietrzem, pomyślałam, że kwiatki mogą uratować sytuację. Zatem wokół plamek zrobiłam kwiatki ściegiem margaretkowym (o którym później).

Na koniec wypełniłam środki kwiatków drobnymi koralikami i gotowe! Nic, tylko udać się na jogging.